W meczu z 11. kolejki Premier League drużyna Nottingham Forest podejmowała Aston Villę na swoim stadionie The City Ground. Po zaciętym starciu, gospodarze wyszli zwycięsko, pokonując rywali 2-0. Już na przerwę piłkarze Nottingham Forest prowadzili 1-0, utrzymując przewagę do końcowego gwizdka. Sędzią tego spotkania był Jarred Gillett z Australii.

Emocjonujące starcie na The City Ground

W minioną sobotę na stadionie The City Ground odbyło się niezwykle emocjonujące spotkanie pomiędzy drużynami Nottingham Forest i Aston Villa w ramach Premier League.

Od samego początku mecz wciągnął kibiców ze względu na zaciętą walkę na boisku. Gospodarze zdołali zdobyć prowadzenie już w 5. minucie, kiedy to O. Aina wykorzystał doskonałą podanie od H. Toffolo i umieścił piłkę w siatce, co przyprawiło kibiców Nottingham Forest o ekstazę.

Po przerwie, drużyna gospodarzy nie zwalniała tempa i już w 47. minucie O. Mangala podwyższył prowadzenie, ponownie wykorzystując świetne podanie od H. Toffolo. Aston Villa starała się odrobić straty, jednak defensywa Nottingham Forest była nie do przejścia, co spotkało się z frustracją wśród gości.

Warto wspomnieć, że emocje sięgały zenitu, gdy Danilo otrzymał żółtą kartkę w 88. minucie, zaś Boubacar Kamara dołączył do niego w swojej drużynie, otrzymując kartkę w 64. minucie.

Spotkanie sędziował Jarred Gillett z Australii, który bezbłędnie kierował przebiegiem meczu, nie pozwalając graczom na zbyt zaciętą walkę. Jego obecność na boisku nie była jednak zbyt często zauważana, co świadczy o niskim poziomie kontrowersji podczas meczu.

Po tym zwycięstwie Nottingham Forest ma zamiar kontynuować swoją dobrą passę, podejmując kolejno drużyny West Ham, Brighton i Everton. Natomiast Aston Villa czekają starcia z AZ Alkmaar, Fulham i Tottenham, co zapowiada się bardzo interesująco.